Opis
POLONEZY [B]
Pierwszy album serii B, a drugi w fonograficznym cyklu Wydania Narodowego album Polonezów, zawiera dziewięć polonezów tzw. warszawskich. Powstałe w latach dziecięcych i młodzieńczych, poprzedzają polonezy późniejsze, wydane za życia Chopina. Obie grupy utworów uzupełniają się, dając czytelny przekrój przez całą twórczość kompozytora, od Poloneza B-dur WN 1, będącego pierwszą zachowaną próba kompozytorską, do Poloneza – Fantazji op. 61 wieńczącego ostatni okres twórczości.
W momencie, w którym sześcio- lub siedmioletni Chopin komponuje swego pierwszego poloneza, gatunek ten ma za sobą bogatą ponad stuletnią historię, a jego początki sięgają czasów jeszcze dawniejszych.
Wywodzący się z ludowego chodzonego, polonez ukształtował się pod koniec XVII wieku jako taniec towarzyski, popularny na dworach szlacheckich, a później w magnackich pałacach, gdzie prawdopodobnie powstała jego francusko brzmiąca nazwa polonez. Używana powszechnie obok rodzimej nazwy polski, ustaliła się ostatecznie w tradycji językowej – stosowana nawet wówczas, gdy sam taniec zyskał rangę swoistego patriotycznego symbolu. Od XVIII wieku polonez zyskał dużą popularność również w Europie Zachodniej, ulegając jednak przy tym pewnej deformacji. W jego licznych stylizacjach kompozytorów francuskich i niemieckich, rytm polskiego tańca został znacznie uproszczony, zagubiono jego typową formułę kadencyjną i pozbawiono osobliwego charakteru – swoistej elegancji, „zamaszystości” i dostojeństwa. Katalog S. Burhardta (1976) zawiera kilkaset polonezów skomponowanych przed Chopinem. Są wśród nich utwory godne uwagi: Jana Sebastiana Bacha i jego syna Wilhelma Friedemanna, Telemanna, Bethovena i Hummla, a przede wszystkim Karola Marii Webera. Wszystkie one jednak są obce polskiej tradycji gatunku. Tę tradycję tworzyli: J. Stefani, i J. Damse, J. Elsner i K. Kurpiński, J. Deszczyński i F. Ostrowski, M. Szymanowska i M. K. Ogiński. Ogiński nadał polonezowi stylizowaną artystyczną formę, niedorównującą jednak poziomem utworom wybitnych kompozytorów XVIII wieku. Jego polonezy odegrały w kraju znaczącą rolę, zyskując niebywałą popularność i dając początek nurtowi kompozycji w polonezowym rytmie i charakterze.
W ten nurt włącza się siedmioletni Fryderyk komponując w 1817 roku dwa polonezy. Pierwszy w tonacji B-dur WN1 – zapisany prawdopodobnie przez Józefa Elsnera pod dyktando młodziutkiego twórcy, drugi, w tonacji g-moll WN 2 – pierwszy opublikowany w Warszawie [przez księdza J. J. Cybulskiego] utwór Chopina, dedykowany Wiktorii Skarbek, a potem J. Białobłockiemu. W kwietniu 1821 roku z dedykacją dla nauczyciela Wojciecha żywnego, powstaje utwór następny – Polonez As-dur WN 3.
Utwory te napisało dziecko, w oparciu o prosty wzór tańca użytkowego. Zasadniczo, wszystko jest w nich konwencjonalne – charakterystyczne motywy rytmiczne prawej i lewej ręki, formuły melodyczne, kadencje, budowa wedle regularnego wzoru tańca da capo z triem. Takie polonezy pisali i Kurpiński i Ogiński. Zresztą w Polonezie B-dur łatwo rozpoznać styl naśladowanych kompozytorów. A jednak mimo schematów i zapożyczeń jest w tych dziecięcych utworach, rysowana prostotą świeżość, są przebłyski niemałego talentu, artystycznej wrażliwości i geniuszu. Gdyby te polonezy napisał Ogiński, należałoby je zaliczyć do jego najlepszych utworów. A narzucające się w tym miejscu porówna nie z Mozartem, wypada na korzyść siedmioletniego Fryderyka. W rozpiętości faktury i środków pianistycznych, przewyższa on siedmioletniego [a może i starszego jeszcze] Wolfganga, dzięki nadzwyczajnym zdolnościom pianistycznym. Świadczy o nich choćby brawurowy pasaż po wstępie i „popisowe” krzyżowanie rąk w Polonezie g-moll oraz ozdobny chromatyczny przebieg kończący temat Poloneza B-dur.
Następne sześć polonezów powstało w latach 1824 – 1830 pod niewątpliwym wpływem dwóch tradycji: sentymentalnej pochodzącej od M. K. Ogińskiego i M. Szymanowskiej oraz wirtuozowskiej wywodzącej się od K. M. Webera i twórców stylu brillant.